Już niedługo odbędzie się największe święto sztuki magicznej w Polsce – Festiwal Sztuki Iluzji. Wojciech Rotowski, gwiazda wydarzenia, zdradza sekrety zza kulis i zapowiada niespodzianki, które czekają na uczestników tegorocznej edycji.
Zapraszamy na siódmą edycję Festiwalu Sztuki Iluzji, największego w Polsce wydarzenia poświęconego sztuce magicznej. W programie m.in. wystąpi Wojciech Rotowski, aktor znany z serialu „Na Wspólnej”, a także doświadczony iluzjonista i prezes Polskiego Stowarzyszenia Iluzji. Podczas szczerej rozmowy Wojciech dzieli się swoimi doświadczeniami i wyzwaniami związanymi z przygotowaniami do Festiwalu, a także zdradza, nad czym pracował przez ostatni rok.
Jak wyglądają przygotowania do udziału w tak prestiżowego wydarzenia jak Festiwal Sztuki Iluzji? Kiedy rozpoczynasz trening przed festiwalem?
Wojciech Rotowski: Planowanie i zbieranie materiału trwają przez cały rok, zainspirowane moimi teatralnymi doświadczeniami. Intensywne próby do show na Farmie Iluzji zaczynają się 3-4 tygodnie przed festiwalem. W tym roku planujemy premierę dwóch zupełnie nowych numerów w moim repertuarze, oraz nowe osoby w moim zespole.
Zapowiedz nam, jakie nowe sztuczki i efekty specjalne zobaczymy w trakcie tegorocznej edycji Festiwalu?
W tym roku skupimy się bardziej na tańcu i kostiumach. Przedstawimy klasyczne iluzje w zupełnie nowym, świeżym wydaniu. Nasze spektakle na Farmie są traktowane jak małe produkcje teatralne – współpracujemy z choreografami, konsultujemy pokazy, szwamy kostiumy. Mamy nadzieję, że uda nam się zaskoczyć widzów.
Czy masz ulubioną iluzję, która zawsze robi wrażenie na publiczności?
Ja osobiście uwielbiam łączyć iluzję z tańcem, pantomimą, ruchem i sztuką cyrkową, tworząc multidyscyplinarne przedstawienia. Moje ulubione występy to te, w których opowiadam pewną historię za pomocą magii, co najbardziej kręci widzów to niewerbalna część, efekty wizualne i teatralizacja magii.
Kto jest Twoim największym wzorem w dziedzinie iluzji? Czy masz swojego ulubionego artystę, który Cię inspiruje?
Na pewno Derren Brown jest dla mnie wielkim inspiratorem. Jego wrażliwość na sztukę i sposób, w jaki wykorzystuje iluzję do przekazu, zawsze mnie zachwyca. Podobnie jak Harry Houdini, który swoim nieustępliwym podejściem do sztuki iluzji, zawsze mnie motywuje. Nie mogę także zapomnieć o moim pierwszym mentorze, Macieju Polu, który odegrał ważną rolę w moim rozwoju jako twórcy.
Jakie uczucia towarzyszą ci przed wyjściem na scenę podczas tak dużego wydarzenia jak Festiwal?
Jestem niesamowicie podekscytowany, kiedy mam okazję wystąpić tu, na Farmie Iluzji. Publiczność jest zupełnie inna niż ta, z którą mam do czynienia na co dzień. Ludzie są naprawdę zainteresowani magią i są w różnym wieku. Czuję lekką tremę, ale przede wszystkim ogromną radość z tego, że mogę tam wystąpić. Już od tygodnia nie mogę się doczekać tego wydarzenia.
Co stanowi największe wyzwanie podczas przygotowań do występu na Festiwalu?
Kiedy pierwszy raz wystąpiłem tutaj, mogłem polegać na sprawdzonych trikach, które wykonywałem od lat. Teraz, po trzecim występie, muszę znaleźć nowy materiał, zwłaszcza że prezentuję duże numery. To wymagające, ale daje mi też satysfakcję. Wróciłem tutaj już trzeci raz, więc chcę zaprezentować coś nowego. Na Festiwalu jest pełno różnych pokazów, więc muszę szybko się przygotować i zaprezentować swój pokaz w najlepszej jakości.
Czy masz jakieś specjalne przygotowania przed występem?
Zastanawiam się, co mogę nazwać rytuałem, a co po prostu odpowiednim przygotowaniem. Uważam, że należy upewnić się, że wszystko jest gotowe do ostatniego guzika. Jednakże, mam zasadę, że nigdy nie próbuję się przygotować do ostatniej chwili. To trochę jak z maturą – pół godziny przed występem nie powtarzam już materiału. Muszę zaufać sobie na tyle, by być pewnym, że wiem, co robię. Przed wejściem na scenę zamykam oczy, uspokajam oddech, liczę lub powtarzam mantrę. Staram się wyciszyć i skupić na byciu tu i teraz. To jest najważniejsze – by na scenie nie myśleć już o innych sprawach, żeby dać z siebie 100%.
Jakie nowości mogą czekać na uczestników tegorocznego Festiwalu? Czy organizatorzy ujawniają jakiekolwiek szczegóły przed wydarzeniem?
Spodziewam się, że będzie jeszcze więcej magii, nowych doświadczeń i emocji. Warto pamiętać, że spotkanie z iluzją na Farmie Iluzji nie jest jednorazowym wydarzeniem – można tam wracać regularnie. Ci, którzy odwiedzili Farmę wielokrotnie, wiedzą, że zawsze czeka tam coś nowego. Warto tam powracać, zarówno jako widz, jak i jako artysta, ponieważ Farma zawsze zapewnia świeże i pozytywne doświadczenia.
Zapraszamy na spektakularne widowisko Wojtka Rotowskiego, które będzie można zobaczyć na żywo 7 lipca podczas Festiwalu Sztuki Iluzji. Oprócz tego na scenie pojawią się półfinalista Mam Talent Maciej Pęda, mistrz wielkiej iluzji Łukasz Grant oraz specjalista sztuki magicznej Damian Spętany. Ponadto festiwalowicze będą mieli okazję spotkać grupę mimów oraz wziąć udział w aktywnościach z Adeptami Iluzji. Dla dzieci przygotowano także wiele zabaw z maskotką parku, królikiem Farmusiem oraz popularnym Pianem Party.
Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl
