Dr Daniel B. Fisher jest ważną postacią dla osób cierpiących z powodu ciężkich zaburzeń psychicznych oraz ich bliskich. W młodości zmagał się on z diagnozą schizofrenii i był pacjentem szpitala psychiatrycznego. Obecnie jest on jednocześnie biochemikiem i psychiatrą, który daje nadzieję wielu chorym. Zamiast wypierać zbawienne działanie leków, on naciska na emocje i człowieczeństwo pacjenta i terapeuty.

„Wraz z diagnozą choroby psychicznej życie wcale się nie kończy – nie musicie przerywać planów, nie musicie z nich rezygnować. Za różnymi stanami świadomości wciąż kryje się człowiek, wciąż zdolny do sensownego życia” – przekonywał podczas wykładu 5 czerwca w Instytucie Psychiatrii i Neurologii.

On sam miał cztery epizody choroby. Zaczęło się od tego, że miał silne przekonanie, że wszyscy są robotami, które go kontrolują. Przestał chodzić do pracy, nie chciał mówić ani jeść. Z trudem poruszał się. Kiedy trafił do szpitala, lekarze postawili diagnozę: schizofrenia katatoniczna.

Osoby zmagające się z schizofrenią mogą doświadczać wyraźnych objawów negatywnych, takich jak wycofanie, brak komunikacji i brak aktywności. Zdarza się, że człowiek unieruchamia się w określonych pozycjach, co może prowadzić do zupełnego wycofania z życia społecznego.

„W głębi siebie nie widziałem sensu w nawiązywaniu kontaktu z otoczeniem, żadnego celu, w tym, żeby mówić. Nieruchomiałem, czułem, że muszę przestać się ruszać, by zacząć więcej czuć” – wspomina dziś.

Ludzie próbowali poradzić sobie z jego problemami za pomocą farmakoterapii i przesłuchań, jednak on czuł, że to jeszcze bardziej go przytłacza. Dopiero niewidzialna pomoc z zewnątrz, od osób z poza personelu medycznego, pozwoliła mu powrócić do zdrowia.

Włączono interwencje psychologiczne, aby go wspierać. Tutaj, zdaniem chorego, okazało się, że najważniejsza jest obecność i poświęcony czas, bez wymagań i oczekiwań. Dzięki temu mógł odzyskać dobre samopoczucie i dokonać zmiany swojego życia.

Wszyscy starali się pomóc choremu za pomocą farmakoterapii i przesłuchań, jednak on odczuwał jedynie pogłębienie swojego stresu. Dopiero zrozumienie i wsparcie ze strony osób spoza personelu medycznego okazało się być kluczowe dla jego powrotu do zdrowia.

Szukano innych alternatywnych sposobów, aby wspomóc go w trudnym czasie. Postawiono na interwencje psychologiczne, które były skierowane na zaoferowanie wyrozumiałości, bez wymagań ani oczekiwań. Pozwoliło to choremu na odzyskanie równowagi i wprowadzenie zmian w swoim życiu.

Katarzyna Szczerbowska, asystentka zdrowienia i rzeczniczka Biura do spraw pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, opowiadała w magazynie „Piękny umysł” wydawanym przy okazji Kongresu Zdrowia Psychicznego, że ludzie w jej otoczeniu wykazali wobec niej wspierającą, uważną obecność, nie pytając jej i nie próbując jej naprawiać. Czuli oni, że muszą po prostu być przy niej. W ten sposób, dzięki podzieleniu się z nią swoim człowieczeństwem i autentycznością, dzięki uśmiechom i dobrej energii, odczuła ona, że nie każdy człowiek jest robotem i zaczęła znowu mówić.

„Można różnie interpretować sformułowanie typu „zdrowienie” czy „wyleczenie” – chodzi o to, aby utrzymać jak najdłużej stan, w którym pacjent radzi sobie z problemami i funkcjonuje w społeczeństwie. Z medycznego punktu widzenia objawy choroby mogą być obecne w różnym stopniu, ale ważny jest właśnie proces zdrowienia” – mówi prof. Agata Szulc, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.  

Fisher zaczął przyjmować leki psychotropowe i odwiedzać regularnie psychoterapeutę. Dzięki temu jego stan zaczął się systematycznie poprawiać. Do psychoterapii dołączyła również aktywność fizyczna, która pozwoliła mu zmniejszyć poziom lęku i stresu.

Wykorzystując dostępne opcje leczenia, Fisher mógł skutecznie leczyć swoją schizofrenię. Poprzez systematyczną terapię lekarza i wsparcie psychologiczne, udało mu się wyzdrowieć i wrócić do normalnego życia.

Różne metody leczenia schizofrenii są dostępne dla pacjentów. Najważniejsze jest, aby pacjenci szukali wsparcia ze strony profesjonalistów, przyjaciół i rodziny.

W ostatnich latach lekarze opracowali skuteczne strategie leczenia schizofrenii, które obejmują terapię farmakologiczną, psychoterapię i wsparcie społeczne. Te trzy elementy razem zapewniają wsparcie dla pacjentów, aby skutecznie poradzić sobie z chorobą.

Leczenie schizofrenii nie jest łatwe, ale wielu pacjentom udało się wyleczyć. Poprzez wsparcie innych i systematyczne stosowanie zalecanych metod leczenia, można osiągnąć pozytywne wyniki.

Pomimo trudnych warunków, Fisher pokazał, że można wyleczyć schizofrenię. Poprzez systematyczne stosowanie leków i psychoterapii, a także wsparcie innych, udało mu się odzyskać zdrowie psychiczne.

Regularne i adekwatne leczenie jest kluczem do wyleczenia schizofrenii. Oprócz wsparcia lekarzy specjalistów, ważne jest, aby pacjenci mieli wsparcie rodziny i przyjaciół, aby osiągnąć powodzenie w leczeniu.

W ostatnich latach lekarze odkryli skuteczne metody leczenia schizofrenii, które obejmują terapię i wsparcie społeczne. Dzięki temu wiele osób zostało wyleczonych z tej choroby psychicznej.

Fisher jest wyjątkowym przykładem, który dowodzi, że możliwe jest wyleczenie schizofrenii. Dzięki wsparciu i zaangażowaniu, udało mu się odzyskać zdrowie psychiczne i wrócić do normalnego życia.

Jeśli masz do czynienia z osobą z chorobą psychiczną, skorzystaj z wsparcia specjalistów i znajomych w jej leczeniu. Właściwe leczenie i wsparcie może pomóc w uzyskaniu pozytywnych rezultatów i wyzdrowienia.

„Kiedy zacząłem myśleć o tym, by zostać psychiatrą i o tym, że chcę stworzyć metodę wsparcia dla osób doświadczających załamania zdrowia psychicznego powiedziałem o tym swojemu psychiatrze, a on powiedział, że wierzy we mnie, że wierzy, że jestem w stanie to zrobić, i że pogratuluje mi, kiedy będę odbierał dyplom. Uratował mi w ten sposób życie – gdy byłem na samym dnie, on we mnie uwierzył” – opowiada dr Daniel Fisfer.

Farmakoterapia wciąż ma znaczący wpływ na leczenie zaburzeń psychicznych. Leki są niezbędne, aby pacjenci mogli osiągnąć wystarczające wsparcie, by zaradzić chorobie i funkcjonować w społeczeństwie. Leki psychiatryczne są skuteczne w kontrolowaniu objawów i wspieraniu procesu terapeutycznego.

Leki są konieczne w leczeniu schizofrenii, dlatego że zmniejszają ryzyko powikłań, zapobiegając przypadkom nawrotów choroby, a także pozwalają pacjentom osiągać lepszą kontrolę nad swoim zachowaniem i zdolność do funkcjonowania w społeczeństwie. Badania wykazują, że leki są skuteczne w łagodzeniu objawów, a stosowane łącznie z psychoterapią, mogą pomóc pacjentowi w długoterminowej poprawie jakości życia.

Farmakoterapia jest szczególnie ważna w przypadku schizofrenii, aby zmniejszyć ryzyko powikłań i poprawić jakość życia pacjentów. Leki są skuteczne w łagodzeniu objawów i wspieraniu procesu terapeutycznego, dlatego powinny być stosowane wraz z psychoterapią. Dobrze dobrane leki mogą złagodzić objawy i poprawić długoterminowe funkcjonowanie chorego.

Farmakoterapia jest skutecznym narzędziem w leczeniu zaburzeń psychicznych, szczególnie w przypadku schizofrenii. Leki są niezbędne, aby pacjenci osiągnęli wystarczające wsparcie, by zaradzić chorobie i funkcjonować w społeczeństwie. Leki są w stanie złagodzić objawy i wspomóc długoterminową poprawę jakości życia pacjenta.

„Powinniśmy pamiętać, że schizofrenia to przewlekłe zaburzenie psychiczne, które wymaga leczenia przez całe życie. Może przebiegać z okresami pełnej remisji, czyli momentami, w których pacjent nie ma żadnych objawów chorobowych. To nie oznacza, że można zaprzestać leczenia” – podkreśla prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy ds. psychiatrii.

Leczenie schizofrenii jest bardzo istotne. Specjaliści ostrzegają, że zaprzestanie tego rodzaju terapii może mieć bardzo niekorzystny skutek. Nieleczone epizody choroby są szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą doprowadzić do lekooporności, a to oznacza, że trudno będzie osiągnąć remisję.

Konieczne jest zrozumienie, że brak leczenia schizofrenii może mieć bardzo poważne skutki. Utrzymywanie stałej farmakoterapii i stosowanie się do zaleceń lekarza są kluczowe dla prawidłowego leczenia schizofrenii. Każde zaniedbanie w tej sferze może prowadzić do nawrotu choroby i zmniejszyć szanse na uzyskanie remisji.

„Da się oczywiście funkcjonować bez leków – podobnie jak w cukrzycy czy nadciśnieniu – ale nie obędzie się to bez konsekwencji. Może się też okazać, że zastosowanie leków, które byłyby skuteczne na początku choroby, po kilku miesiącach czy latach nieleczenia będzie już nieskuteczne” – wyjaśnia psychiatra.

„Zdarza się, że bodźcem wyzwalającym zaburzenia natury psychicznej jest trauma albo jakieś bolesne doświadczenie z dzieciństwa lub młodości. Przy braku odpowiedniego wsparcia może to spowodować zamknięcie się w sobie, izolowanie się od otoczenia, zapadanie się w siebie. Tak się stało ze mną” – mówił.

Kompleksowe leczenie schizofrenii składa się zarówno z farmakoterapii, jak i psychoterapii. Obie terapie mają swoje zalety, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest połączenie ich w jedną całość.

Zdaniem dr Fishera dobre relacje sprawiają, że pacjenci czują się bezpiecznie i zapewniają stały system wsparcia, co przyczynia się do lepszego gojenia się. Dlatego, według lekarza, leczenie schizofrenii musi opierać się na terapii interpersonalnej oraz budowaniu pozytywnych więzi.

Uważa się, że jednym z najważniejszych czynników w leczeniu schizofrenii jest budowanie i rozwijanie bliskich relacji z innymi. Postrzega się je jako niezbędne do poprawy samopoczucia pacjenta, dlatego ważne jest, aby otoczenie pacjenta było wspierające i życzliwe.

Psychoterapia to skuteczny sposób na pomoc pacjentom ze schizofrenią w radzeniu sobie z ich problemami. Doświadczony terapeuta może pomóc pacjentowi w zrozumieniu i radzeniu sobie z sytuacjami, które go przerastają, a także w rozwijaniu umiejętności społecznych i samoświadomości.

Specjaliści podkreślają, że kluczem do skutecznego leczenia schizofrenii jest zarówno farmakoterapia, jak i psychoterapia. Terapia ta ma na celu przywrócenie pacjentowi zdrowia psychicznego poprzez uczenie go wykorzystywania relacji międzyludzkich w celu zaspokojenia swoich emocjonalnych potrzeb.

„Taki rodzaj psychoterapii, jaki oferuje dr Fisher, jest bardzo potrzebny w leczeniu osób z kryzysami psychicznymi. Proces zdrowienia jest często bardzo trudny, ważne jest w nim nawiązywanie dobrych relacji z innymi, poznanie swoich emocji, powrót do satysfakcjonującego życia” – uważa prezes PTP.

„Byłem zamknięty w moim lęku. Miłość i obecność przy nas ludzi ma uzdrawiającą moc, a moja żona zawsze we mnie wierzyła, nigdy nie widziała mnie jako chorego. To jest bardzo ważne, by czuć, że w środku jesteś zdrowy” – przekonuje terapeuta.

Dr Fisher twierdzi, że miłość, którą doświadczył od żony, pomogła mu otworzyć się na ludzi i na własne uczucia.

Dla Dr Fishera, miłość do innych jest kluczem do zrozumienia samego siebie. Uważa on, że dzięki budowaniu relacji z innymi można odzyskać swój głos i odrzucić maski, które często nosimy.

Mężczyźni są szczególnie narażeni na presję, aby nie okazywać swoich uczuć. Dr Fisher twierdzi, że gdyby mężczyźni mieli pozwolenie na wyrażenie swoich emocji, mielibyśmy mniej przemocy, uzależnień i schizofrenii.

Zdaniem lekarza, miłość jest kluczem do poznania siebie i otworzenia się na innych. Uważa on, że pozostając w bliskich relacjach z innymi, możemy odkryć, kim naprawdę jesteśmy.

Doświadczenie miłości od żony było dla Dr Fishera szczególnie ważne w osiągnięciu tego celu. Było to dla niego zachętą do zmiany i odrzucenia stereotypowych wyobrażeń o tym, jak powinien wyglądać mężczyzna.

Dr Fisher wierzy, że dzięki miłości możemy stać się lepszymi ludźmi i żyć pełniejszymi życiami. Przekonuje on, że poprzez dzielenie się swoimi uczuciami, możemy odkryć prawdziwą wolność i szczęście.

„Możesz zacząć tańczyć, albo rysować, można się wtedy wiele o sobie dowiedzieć. Nie martw się o precyzję, po prostu wyraź to co jest ważne dla ciebie” – doradza.

„Tak, jak reanimuje się serce przy zawale, żeby mogło znowu bić, tak tu chodzi o emocjonalną pracę nad sercem osoby w kryzysie, żeby mogło się otworzyć, odczuwać, sięgać do ludzi” – tłumaczy podczas swoich wykładów.

„Wyrażając uczucia, będąc autentycznym, najbardziej możesz pomóc. Tymczasem ludzie, którzy doświadczają kryzysu, często mają do czynienia z lekarzami czy terapeutami, którzy nie pokazują emocji” – zauważył dr Fisher.

„Na kursie emocjonalnej reanimacji uczymy ludzi, jak być sobą. Jak komuś pomagać, mówiąc z serca, z poziomu uczuć. W tym podejściu chodzi o to, żeby dzielić się z osobą w kryzysie tym, co czujemy. Jeśli czujemy smutek, wyraźmy to, mówmy o tym na przykład: „Odczuwam smutek, kiedy mówisz o utracie pracy, ale jestem z tobą, jestem tutaj dla ciebie”. Kiedy dzielisz się tym, co odczuwasz, otwierasz drugiego człowieka” – wyjaśnia.

„Zdarza się, że wpadamy w kryzys, bo potrzebujemy wycofać się z relacji, które są dla nas bolesne. Chcemy znaleźć się w świecie równoległym, we własnej rzeczywistości, żeby poczuć się bezpiecznie. Dlatego ważne jest bycie wśród ludzi, którzy nie oceniają, nie osądzają, nie wywierają presji” – tłumaczy dr Fisher.

Ponadto specjaliści zdrowia psychicznego współpracują z lokalnymi organizacjami, które oferują wsparcie zarówno pacjentom, jak i ich rodzinom. Głównym celem współpracy jest zapewnienie kompleksowej opieki środowiskowej.

Lecznicza moc emocji
Uczucia i emocje to istotny element naszego życia. Czasami najważniejszym komunikatem jest właśnie to, co przekazujemy wyrażając nasze uczucia, dlatego sztuka, taniec i muzyka mogą być lepszym sposobem na ich wyrażenie.

Dr Daniel Fisher stworzył trening emocjonalnej reanimacji, który dostarcza wskazówek dla wszystkich, w tym dla lekarzy, jak radzić sobie z emocjami.

Według jego założeń, emocjonalna reanimacja składa się z trzech elementów. Najpierw należy nawiązać kontakt, połączyć się i zbudować relację. Potem należy udzielić wsparcia i zachęty, aby wreszcie ożywić osobę w kryzysie i przywrócić jej życie.

Polska oferuje kompleksową opiekę dla osób z zaburzeniami psychicznymi. 122 Centra Zdrowia Psychicznego dostarczają wsparcia w miejscu zamieszkania, a specjaliści zdrowia psychicznego współpracują z lokalnymi organizacjami, aby zapewnić pacjentom i ich rodzinom kompleksową opiekę.

„Chodzi o to, żeby pacjent w miejscu swojego zamieszkania miał nie tylko leczenie, ale także pomoc w usługach społecznych, znalezieniu pracy czy w funkcjonowaniu w rodzinie. Oddziaływania, np. te związane z psychoedukacją, kierowane są także do najbliższych pacjenta, by wiedzieli jak się wobec niego zachowywać, co jest dla niego wsparciem. Taka kompleksowa pomoc jest szczególnie ważna dla pacjentów z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, takimi jak schizofrenia, bo jest im trudno funkcjonować w systemie. Każdy pacjent ma swojego koordynatora, który nadzoruje np. czy chory przyjmuje leki, ponieważ w okresach pogorszenia stanu zdrowia psychicznego, zaostrzenia choroby, pacjent traci motywację do leczenia. Ciągła współpraca z pacjentem i jego rodziną pozwala dość szybko zorientować się, że zbliża się pogorszenie” – wyjaśnia prof. Gałecki.

Do tej pory w Polsce dostępne były wyłącznie preparaty lekowe. Dziś jednak specjaliści podkreślają, że nowoczesne leki przeciwpsychotyczne są dostępne i refundowane. To sprawia, że opieka psychiatryczna nad osobami ze schizofrenią w Polsce jest na porównywalnym poziomie do tego oferowanego w innych krajach.

Kolejnym ważnym aspektem w leczeniu schizofrenii jest psychoterapia. Specjaliści podkreślają, że w Polsce dostępne są nowoczesne terapie, które są finansowane przez NFZ, co pozwala na skuteczne leczenie schizofrenii.

Dziś psychoterapia jest równie ważna, co leki przeciwpsychotyczne w leczeniu schizofrenii. Specjaliści zaznaczają, że w Polsce dostępne są nowoczesne metody terapii, które są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dzięki temu, pacjenci z schizofrenią mogą skutecznie leczyć się w Polsce.

„Ważne są wszystkie drogi prowadzące do zdrowienia i wyjścia z kryzysu psychicznego i warto wszystkie wykorzystać” – dodaje prezes PTP prof. Agata Szulc.

Dr Fisher, propagator emocjonalnej reanimacji, zaleca swoim pacjentom farmakoterapię jako jeden z elementów terapii. Przedstawił on podstawy interdyscyplinarnego podejścia do zarządzania zdrowiem psychicznym – od psychoterapii przez farmakoterapię do integracji środowiskowej.

Doświadczony psychiatra twierdzi, że dla pacjentów z zaburzeniem psychicznym ważne jest tworzenie wielowymiarowego planu leczenia, który zawiera farmakoterapię, psychoterapię i inne metody terapii.

Farmakoterapia stanowi ważny element terapii zdrowia psychicznego i może pomóc w leczeniu schorzeń psychologicznych. Dr Fisher jest zdania, że pacjentom z zaburzeniami psychicznymi należy zapewnić wszechstronną, kompleksową terapię, która obejmuje nie tylko leki, ale także psychoterapię i inne techniki.

Dr Fisher podkreśla, że stosowanie farmakoterapii w przypadku zaburzeń psychicznych powinno być zawsze wspierane przez psychoterapię, a także oddziaływanie wsparcia społecznego. Farmakoterapia jest zatem narzędziem, które może pomóc w leczeniu zaburzeń psychicznych, jeśli jest wykorzystywane we właściwy sposób i w połączeniu z innymi metodami terapii.


Na podstawie aktualności z serwisu: pap-mediaroom.pl

About Author

4fun

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *