FOS: Jako psycholog prowadzi Pani warsztaty w ramach zajęć Obrona nie tylko na Orliku. Czy takie zajęcia są Pani zdaniem potrzebne?

WK: Jak najbardziej. Poprzez warsztaty mamy możliwość dotarcia do szerokiego grona odbiorców i dzielenia się swoją wiedzą i umiejętnościami. Uczestnicy poznają mechanizmy działania procesów psychologicznych, poznają sposoby radzenia sobie w sytuacjach trudnych, a także dowiadują się jak można pomóc sobie i innym. Dzięki zróżnicowaniu grupy ta wiedza dociera do szerokiego grona odbiorów, także do młodszych grup wiekowych, a warto kształtować zdrowe wzorce już od najmłodszych lat.

FOS: Jak wyglądają takie warsztaty i jakie tematy są poruszane?

WK: Warsztat skupiał się przede wszystkim na przekazaniu wiedzy teoretycznej. Razem z uczestnikami poruszyliśmy takie tematy jak emocje, czym są, skąd się biorą i jakie pełnią funkcje. Rozmawialiśmy także o złości i o tym jak możemy w zdrowy sposób sobie z nią poradzić, aby nie ranić drugiego człowieka. Uczestnicy poznali także pojęcie granic psychologicznych, dowiedzieli się czym są i dlaczego są tak ważne dla naszego funkcjonowania i dobrostanu.

FOS: Program „Obrona nie tylko na Orliku” kierowany jest głównie do kobiet. Czy takie rozmowy nie powinny być prowadzone również z mężczyznami?

WK: Dobrze jest uświadamiać każdą płeć i grupę wiekową. Warsztaty cieszyły się zainteresowaniem nie tylko wśród kobiet, ale także wśród mężczyzn, dzieci i młodzieży. Tak jak wcześniej wspomniałam, prawidłowe wzorce warto kształtować już u najmłodszych dzieci, aby utrwalać prawidłowe schematy poznawcze. Dla mężczyzn będą one równie wartościowe, ponieważ panuje społeczny wzorzec, że to mężczyzna jest napastnikiem, coraz częściej jednak spotykamy się z sytuacjami, gdzie mężczyzna staje w roli ofiary.

FOS: Czy ta wiedza teoretyczna może pomóc nam zwiększyć bezpieczeństwo w codziennych sytuacjach?

WK: Na pewno uczy postępowania w sytuacjach kryzysowych, ale także wyjaśnia działanie emocji, w tym gniewu, pozwala nam go zrozumieć i o niego zadbać tak, by nie zrobić krzywdy sobie i drugiemu człowiekowi. Zatem dbamy o to, aby już na etapie pojawienia się naszej złości, bezpiecznie ją rozładować. A jeśli już na swojej drodze spotkamy człowieka, który nad swoją złością nie potrafi panować, lub po prostu ma złe intencje, korzystamy z technik samoobrony poznanych na zajęciach praktycznych.

FOS: Czyli teoria potrzebna nam jako prewencja przemocy a praktyka niezbędna jest w sytuacji, gdy teoria nie jest w stanie zagwarantować nam bezpieczeństwa. A jakie Pani zdaniem są podstawowe zasady aby zadbać o bezpieczeństwo?

WK: Jeśli jesteśmy sami w domu, dbamy o to aby drzwi były zamknięte na zamek. Po zmierzchu zasłaniamy okna, dbamy o swoją prywatność. Nie wpuszczamy obcych do mieszkania, jeśli planujemy przyjąć np. hydraulika, elektryka, a nie znamy tej osoby, nie jesteśmy jej pewni, dobrze poprosić kogoś bliskiego, aby towarzyszył nam w tym czasie w domu. Jeśli mieszkamy na parterze, pamiętajmy o zamykaniu na noc okien, lub zostawiajmy je tylko uchylone. A jeśli znajdujemy się poza domem, nie nośmy przy sobie dużej gotówki, drogiego sprzętu czy innych cennych przedmiotów, jeśli to nie jest konieczne. Po zmroku bezpieczniej jest poruszać się tylko po znanej okolicy, omijać niebezpieczne miejsca, parki, zaułki. Rozmawiając z nieznajomym utrzymujmy dystans, a gdy mija nas nocą grupa ludzi, warto przejść na druga stronę ulicy, jeśli oczywiście mamy taką możliwość. Kiedy poruszamy się komunikacją miejską i wsiadamy do pustego autobusu/tramwaju, siadajmy jak najbliżej kierowcy. Jeśli podróżujemy samochodem nie zabieramy autostopowiczów. Cenne rzeczy chowamy do schowka, pod siedzenie lub do bagażnika. Można by wymieniać dalej, w zależności od sytuacji w jakiej się znajdujemy zachowujemy różne środki ostrożności.

FOS: Co wpływa na tak dużą popularność zajęć z samoobrony?

WK: Jeśli chodzi o stanowisko kobiet, myślę że chcą one nauczyć się zadbać o siebie w niebezpiecznej, kryzysowej sytuacji. Uczestnicząc w zajęciach wzmacniają też poczucie własnej wartości, pewności siebie i sprawczości. Uważam, że podobne pobudki kierują mężczyznami.

FOS: Wspomniała Pani, że warto tematy bezpieczeństwa poruszać już od najmłodszych lat. Kiedy i jak powinniśmy rozmawiać z naszymi dziećmi o zasadach bezpieczeństwa, żeby odpowiednio rozumiały problem?

WK: Wzorców postępowania, w tym zasad bezpieczeństwa i zachowywania się w różnych sytuacjach dzieci uczą się od nas naturalnie, od najmłodszych lat przez modelowanie. Dlatego warto te zasady wdrażać i mówić o nich w codziennych sytuacjach, na bieżąco, w odpowiedzi na zdarzenia, które nas spotykają.

FOS: Czy temat bezpieczeństwa i przemocy dotyczy w podobnym stopniu kobiet jak i mężczyzn?

WK: Z naszych doświadczeń i wzorców kulturowych wynika, że agresorem jest mężczyzna, jednak ta grupa również doświadcza przemocy. Panuje stereotyp, że mężczyzna musi być silny, dominujący, przysłowiowy samiec alfa. Jest to jeden z powodów dla którego mężczyźni niechętnie przyznają się do doświadczanej przemocy i nie szukają pomocy. Ponadto boją się, że zostaną wyśmiani jako pantoflarze, mięczaki.

FOS: Czyli to zajęcia, które wspierają każdą grupę wiekową i płciową. Jak w takim razie podsumowałaby Pani nasz cykl spotkań by zachęcić uczestników do udziału?

WK: Myślę, że trzeba przede wszystkim uświadamiać uczestników o możliwych zagrożeniach oraz o korzyściach jakie płyną ze znajomości samoobrony. Na zajęciach można nauczyć się też asertywności, kontrolowania swojego strachu, przekraczania bariery lęku, a przede wszystkim poznać techniki, które zapewnią bezpieczeństwo w starciu z napastnikiem, który jest od nas silniejszy. „Obrona nie tylko na Orliku” to program poruszający fundamentalne problemy. Zajęcia są skierowane do każdego kto chce zadbać o siebie i swoich bliskich.

FOS: Dziękuję za rozmowę i wspólne działanie na rzecz bezpieczeństwa.

Projekt „Obrona nie tylko na Orliku” realizowany jest w 40 lokalizacjach w całej Polsce w okresie czerwiec-październik 2022. Udział w zajęciach jest bezpłatny.

Więcej informacji na stronie organizatora www.orlysportu.pl.

Projekt współfinansowany ze środków, których dysponentem jest Minister Sportu i Turystyki.

Źródło informacji: Fundacja Orły Sportu

 


Wiadomość pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl

About Author

4fun

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *