Z paleniem papierosów wiąże się wiele mitów, ale niepodważalnym faktem jest to, że palenie tytoniu to bardzo silny nałóg. Uzależniamy się nie tylko od samej nikotyny, ale także od emocji czy sytuacji z którymi kojarzy się nam palenie. Popularnym mitem jest traktowanie papierosa jako panaceum na nerwy i stres. Osoby uzależnione od tytoniu często bardzo chcą i próbują rzucić nałóg, ale są niestety w tym osamotnione. Jak wynika z badania przeprowadzonego na grupie pacjentów, którzy zachorowali na raka płuca, będącymi jednocześnie osobami uzależnionymi od papierosów, tylko 4% z nich zaproponowano pomoc w odejściu od nałogu palenia w trakcie procesu diagnostyki i leczenia [2]. Osoba uzależniona, nawet jeśli bardzo tego chce, może nie dać rady samodzielnie, bez wsparcia, bez psychoterapii, na trwałe zerwać z nałogiem.
Palę, nie potrafię rzucić. Co dalej?
„Rak płuca jest jednym z niewielu nowotworów, gdzie znamy tak silny czynnik sprawczy jakim jest palenie papierosów. Około 90% osób ze diagnozowanym rakiem płuca to byli i obecni palacze tytoniu, 10% zaś to osoby, które nigdy nie paliły. Dlatego nie podejmowanie palenia lub jego najszybsze zakończenie może nas uchronić nie tylko przed rakiem płuca, ale innymi nowotworami zależnymi od tytoniu jak np. nerki, pęcherza moczowego, żołądka, przełyku, nowotwory regionu głowy i szyi” – podkreśla prof. Dariusz M. Kowalski, prezes Polskiej Grupy Raka Płuca.
Rzucenie palenia mogłoby nawet w 90% wyeliminować raka płuca, a na pewno sprawić, że rak płuca straciłby miano najbardziej zabójczego nowotworu. Jest to jednak myślenie życzeniowe i w świetle polskich realiów braku wsparcia dla nałogowych palaczy, właściwie kompletnie nierzeczywiste. Rozwiązaniem problemu wysokiej śmiertelności raka płuca jest program profilaktyczny – Ogólnopolski Program Wczesnego Wykrywania Raka Płuca. Program zakłada wykrycie nowotworu w początkowej fazie. Co ciekawe program ten funkcjonuje już od kilku lat w Polsce, ale być może z powodu niedostatecznego nagłośnienia, zgłasza się do niego nadal niewiele osób. Program polega na wykonaniu tomografii komputerowej z użyciem niskiej, ale jednocześnie wystarczającej dla dokładnego zobrazowania płuc dawki promieniowania rentgenowskiego. Badanie wykonuje się bez dożylnego podania kontrastu, jest bezpieczne, bezbolesne i trwa kilka minut.
„Badanie niskodawkową tomografią pozwala na wykrycie wczesnych stopni zaawansowania raka płuca, a co za tym idzie wzrost odsetka wyleczeń i przeżyć” – wskazuje prof. Kowalski.
Jak się zapisać, krok po kroku
Badanie skierowane jest do osób od 55 r.ż., które paliły lub palą nałogowo papierosy i mają wieloletni bagaż palenia tytoniu lub do osób od 50 r.ż., które mają dodatkowe czynniki ryzyka. Szczegółowe kryteria określone są na portalu https://pacjent.gov.pl/programy-profilaktyczne/profilaktyka-raka-pluca. Znajduje się tam także lista placówek, które wykonują badania. Wystarczy zadzwonić, a lekarz ustali czy pacjent kwalifikuje się do badania. Kolejny krok to umówienie się na badanie niskodawkową tomografią komputerową w dogodnym terminie. Obecnie czas oczekiwania uzależniony jest od placówki, a także od stanu zdrowia pacjenta. Program profilaktyczny w większości województw realizowany jest do jesieni 2023 roku, ale w kilku województwach kończy się z upływem 2022 roku, dlatego nie warto zwlekać z podjęciem decyzji.
[1] Narodowy Test Zdrowia Medonet 2022
[2] Raport „Palenie a stygmatyzacja pacjentów z rakiem płuca” https://tosieleczy.pl/index.php/2022/05/31/palenie-a-stygmatyzacja-pacjentow-z-rakiem-pluca-premiera-raportu-z-wynikami-badania-ankietowego-wsrod-pacjentow-31-05-22/
Źródło informacji: f2f evolution
Treść pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl