„Leczmy z troską!” to tytuł i hasło przewodnie programu oraz konkursu, który po raz pierwszy odbywa się w Polsce. Program jest skierowany do stowarzyszeń i fundacji pacjenckich w uznaniu dla ich działalności. Granty na dalsze inicjatywy obejmujące opiekę chorych lub ich bliskich są do wygrania. Ambasadorami programu są: profesor Cezary Szczylik, onkolog, aktorka Edyta Jungowska i Dorota Czekaj, prezeska Sieci Przedsiębiorczych Kobiet.
Anna Góralczyk jest ambasadorką konkursu „Leczmy z troską!”, który ma na celu uświadamianie, że leczenie to nie tylko zaordynowanie terapii. Zarówno konkurs, jak i jego piękny apel mają na celu przypomnienie nam o ważności troskliwego podejścia do leczenia. Jak doszło do tego, że została Pani ambasadorką tego przedsięwzięcia?
Dorota Czekaj podkreśla ważność promowania fundacji wspierających pacjentów, jako osoba prowadząca własną fundację. Wyraża poparcie dla pokazywania możliwości tych organizacji oraz zachęca do wspierania ich inicjatyw, szczególnie tam, gdzie opieka państwa jest niewystarczająca. Dodaje, że sama musiała zmierzyć się z nowotworową chorobą, co dało jej głębsze zrozumienie potrzeb chorych i ich rodzin. Dlatego uważa, że znalezienie odpowiedniego wsparcia na początku choroby jest kluczowe dla pacjentów i ich bliskich.
Diagnoza choroby nowotworowej to ogromne wyzwanie, które potwierdzają specjaliści w dziedzinie onkologii, którzy nagle znaleźli się po drugiej stronie barykady jako pacjenci.
Choroba nowotworowa nadal budzi negatywne emocje i często kojarzy się z przerażeniem, cierpieniem i śmiercią. Jednak po otrzymaniu diagnozy pacjent potrzebuje wsparcia i informacji, które mogą być dostępne dzięki wolontariuszom w fundacjach i stowarzyszeniach. Wiele z nich to byli pacjenci, którzy przeszli terapię i mogą stanowić inspirację dla innych. Dlatego po otrzymaniu diagnozy warto skorzystać z doświadczeń innych osób, które przeszły przez to samo. Sama po diagnozie znalazłam wsparcie i cenne wskazówki od założycielki fundacji, która również zmagała się z chorobą. Dzięki temu mogłam lepiej planować swoje leczenie i życie pomimo trudności związanych z terapią.
Podopieczny fundacji Rak,n,roll, narciarz Szymon Styrczula Maśniak, podkreślił znaczenie niezłomnej determinacji, mówiąc: „Najważniejsze – nie dać się spakować…”. Jego słowa doskonale ilustrują, jak wiele zależy od naszego nastawienia.
Oczywiście! Starałam się być aktywną i korzystać z oferowanej pomocy, nawet poprzez rozmowy z ludźmi, którzy przeszli przez chorobę, ponieważ były one dla mnie terapeutyczne. Dzieląc się swoim doświadczeniem, można dawać nadzieję innym, gdyż okazuje się, że wokół jest wiele osób, które pokonały nowotwory i nadal funkcjonują.
Podczas rozmowy o diagnozie, profesor Cezary Szczylik, ambasador akcji Leczmy z troską, potrafi otworzyć perspektywę dla pacjenta, któremu inni lekarze przekazali złe rokowania, mówiąc: „Sytuacja jest trudna, ale zrobimy wszystko, żeby uczynić tę chorobę przewlekłą”.
Ważne jest, aby otwarcie rozmawiać o chorobie, jednocześnie zachęcając do pozytywnego podejścia do leczenia. Gdy człowiek dowiaduje się, że ma raka, często wpada w panikę, ponieważ sytuacja staje się dla niego obca. Terminologia medyczna może być trudna do zrozumienia, dlatego potrzebne jest wyjaśnienie i cierpliwość ze strony personelu medycznego.
Pochodzenie słowa „pacjent” można wywodzić od angielskiego słowa „patient”, co oznacza „cierpliwy”. W kontekście opieki zdrowotnej, pacjent musi wykazywać cierpliwość wobec choroby, podczas gdy personel medyczny powinien okazywać cierpliwość wobec potrzeb pacjenta.
Początkowo pacjent może znajdować się w stanie szoku, co może wpływać na jego percepcję i pamięć. Tradycyjne podejście onkologów i oddziałów onkologicznych koncentruje się głównie na leczeniu fizycznym poprzez chirurgię, chemioterapię i radioterapię, zaniedbując aspekty duchowe. W obliczu nadmiaru informacji dostępnych w internecie i w książkach, warto szukać wsparcia u zaufanych osób, które przeżyły podobne doświadczenia. Każdy pacjent i każda sytuacja są inne – niektórzy muszą nauczyć się żyć z chorobą, a inni mogą mieć dobre rokowania. Dlatego ważne jest, aby każdy pacjent otrzymał odpowiednie wsparcie, aby podjąć walkę z chorobą.
Mówimy o konkursie Leczmy z troską!, którego hasło ma za zadanie zwrócić uwagę personelu medycznego i lekarzy na ważność empatii i troski w kontaktach z pacjentami.
Oczekuję od lekarzy większej staranności w komunikacji, gotowości do udzielania odpowiedzi na pytania i wykazywania się empatią. Często skupiamy się na problemach systemowych, takich jak brak sprzętu czy finansów, ale równie istotne jest okazywanie troski pacjentom. Zwłaszcza w przypadku poważnych chorób, kiedy pacjenci są bezbronni i wrażliwi na każde słowo. Nawet w trakcie porodu, kiedy doświadczamy bólu i przerażenia, ważniejsze jest poczucie wsparcia niż warunki sanitarne. Dodanie otuchy ma ogromne znaczenie dla pacjentów.
Chorowanie jest nieodłączną częścią ludzkiego doświadczenia, ale nie powinno dominować nad naszym życiem. Dlatego ważne jest, aby fundacje i organizacje zajmujące się pomocą chorym kontynuowały swoje działania, aby zapewnić pacjentom wsparcie i nadzieję. Konkurs Leczmy z troską! jest doskonałą okazją do docenienia ich pracy i jednocześnie stanowi impuls do zmian w systemie opieki zdrowotnej.
Choć często mówimy o onkologii, nie wolno zapominać o innych przewlekłych chorobach, które dotykają także dzieci. Ważne jest, abyśmy starali się zapewnić im jak najlepszą jakość życia, pełną radości i uśmiechu pomimo trudności, z jakimi się borykają. Wspierając fundacje i organizacje, które pomagają chorym i ich rodzinom, możemy stworzyć lepszy system opieki zdrowotnej, bardziej troszczący się o dobro pacjentów.
Źródło: pap-mediaroom.pl
