Branża tekstylna staje przed poważnymi wyzwaniami związanymi ze środowiskiem. Co roku produkuje się około 100 miliardów sztuk odzieży, z czego ogromna część kończy na wysypiskach lub jest noszona tylko kilka razy [1]. W rezultacie 92 miliony ton ubrań rocznie tworzą toksyczne hałdy na pustyniach i terenach wiejskich, przyczyniając się do zjawiska „fast fashion”. Ta ilość mogłaby wypełnić… 1,5 miliona ciężarówek.
„Problemy związane z fast fashion są coraz bardziej widoczne. Na szczęście rośnie świadomość konsumentów, którzy szukają alternatyw w postaci produktów z drugiego obiegu. To pozytywny trend, który nie tylko pomaga ograniczyć negatywny wpływ na środowisko, ale również wspiera zrównoważoną modę. Najnowsze statystyki z badań przeprowadzonych przez ThredUp wskazują, że globalny rynek odzieży używanej osiągnie 350 miliardów dolarów do 2030 roku. Coraz więcej osób dostrzega, że zakupy w second-handach to krok w stronę bardziej odpowiedzialnego stylu życia” – mówi Marcin Łaskarzewski, pomysłodawca i właściciel platformy secondhandy.com.pl.
Platforma Secondhandy.com.pl jest liderem w Polsce, pomagając użytkownikom w znalezieniu zaufanych lumpeksów w całym kraju. Oferuje szeroki wybór odzieży, mebli, książek i artykułów gospodarstwa domowego, spełniając oczekiwania osób ceniących jakość i ekologiczny styl życia. Strona oraz lokalne społeczności w mediach społecznościowych zgromadziły setki tysięcy użytkowników i prawie 16 mln wyświetleń w ciągu ostatniego roku, a interaktywna mapa sklepów ciągle się rozrasta o nowe lokalizacje.
Niesamowite znaleziska w second handach
Historie o nietypowych znaleziskach w sieci są niesamowite. Na przykład jeden miłośnik zegarków vintage odkrył prawdziwy skarb w pudełku ze starymi zegarkami w Goodwill. Za niecałe 6 dolarów nabył rzadki model z 1959 roku – Jaeger-LeCoultre Deep Sea Alarm, który sprzedał potem za 35 000 dolarów. Dodatkowo otrzymał bonus w postaci zegarka Omega Speedmaster. Nie mniej interesująca jest historia Brytyjki, która za 31 dolarów kupiła broszkę w second-handzie dla swojej córki, a okazało się, że kiedyś należała ona do rosyjskiej carycy i jest warta aż 43 000 dolarów.
Na rynku lumpeksów można znaleźć wiele dziwnych skarbów.
Koncept „Zero waste” w świecie online i offline
Dane wykazują, że od 2020 roku sprzedaż odzieży używanej rośnie 11-krotnie szybciej niż fast fashion [2]. Przykładem tego trendu jest platforma secondhandy.com.pl, która udowadnia, że można prowadzić rentowny biznes, jednocześnie wspierając działania proekologiczne. Co ciekawe, projekt ten znalazł zainteresowanie wśród sympatyków idei zrównoważonego rozwoju, co pokrywa się z filozofią poznańskiej agencji SEO semcore.pl – „zero waste marketing”. Obie strony nawiązały owocną współpracę w pierwszej połowie tego roku w ramach platformy naukowej SemcoreLAB.
Wspólne wartości marki połączyły siły w propagowaniu odpowiedzialnej konsumpcji i minimalizowaniu marnotrawstwa. Dzięki temu platforma SecondHandy zwiększyła swoją widoczność w sieci i stała się łatwiej dostępna dla osób poszukujących alternatyw dla fast fashion. Partnerstwo obu stron przyniosło wzrost świadomości na temat ochrony środowiska i odpowiedzialnej mody wśród użytkowników internetu, stanowiąc piękny przykład współpracy biznesu i ekologii i odnosząc obustronny sukces.
Źródła:
[1] Statystyki odpadów tekstylnych. Dostępne na: https://theroundup.org/textile-waste-statistics/
[2] Raport z 2024 roku na temat rynku odzieżowego. Dostępny na: https://cf-assets-tup.thredup.com/resale_report/2024/ThredUp_2024_Resale%20Report_Executive%20Summary.pdf
Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl